Przed meczem ciężko było wskazać faworyta, gdyż Helena nie ukrywa swoich IV ligowych ambicji. Po ich grze widać było że w swoich szeregach mają doświadczonych graczy ( Olszewski, Chronowski, Leśniak). Pierwsza połowa upłynęła pod znakiem delikatnej przewagi Watry. Białczanie ładnie operowali piłką lecz tylko do 30 metra od bramki gości. Ci zaś jak już atakowali to starali się to robić dobrze i spokojnie. Tak padła bramka do szatni. Gryzło posyłał doskonałą prostopadłą piłkę między obrońców Watry i Fritz w sytuacji sam na sam się nie pomylił. Wcześniej Watra za sprawą Stramy i Maciasia dwukrotnie poważnie zagroziła bramce Miłkowskiego. Również strzały A.Rabiańskiego były niecelne
W drugiej odsłonie Watra zdecydowanie przejęła inicjatywę. Wpływ na postawę Białczan miała szybko strzelona bramka przez Remiasza. Wprowadzony po przerwie napastnik Watry agresywnie zaatakował obrońców Heleny na ich polu karnym. Olchawa próbując wybić piłke trafia nią w blokującego ( a dokładniej blokujące nogi) Remiasza i piłka ku zaskoczeniu wszystkich przelobowała bramkarza gości.. Helena mimo straty nie atakowała broniąc wyniku remisowego. Watra w 74 minucie wyszła na prowadzenie, a sam gol również padł w niecodziennych okolicznościach. Handzel posłał piękną piłkę "za kołnierz" obrony gości do wybiegającego Remiasza, który w sytuacji sam na sam źle ją przyjął lecz desperackim wślizgiem zmienił kierunek lotu piłki przez co zmylił położonego już Miłkowskiego.Dopiero po drugiej bramce Białczan Helena nie mając nic do stracenia ruszyła do ataku. Jednak i ich ataki były trochę chaotyczne. Ślepo dośrodkowane piłki na 16 metr Watry nie stanowiły zagrożenia. Bramka Maciasia na 3-1 była typową bramką z kontry. Długie podanie między obrońców zakończone lobem.
Watra zasłużenie wygrała, druga połowa (udokumentowana 3 bramkami) potwierdza tą tezę. Twierdza Białka Tatrzańska nadal nie zdobyta :)
Autor: Silas
Komentarze:
Bartek: szansa (27.09.2010, 13:38; IP: 149.156.124.4)
Za tydzień Grybovia gra z Niecieczą - postarajcie się to awans na 3 pozycje niemal pewny - watra gra z Łososiem (13 lokata).
Silas: Zawsze (26.09.2010, 19:09; IP: 77.255.117.194)
tak było i raczej zawsze tak będzie. młodzi zawsze będą na swój sposób obwiniani, ale to nie jest problem tylko naszego klubu.
kibol: zastanówcie sie na kogo sie wydzieracie (26.09.2010, 17:44; IP: 212.244.210.65)
brawo dla młodego dziubasika za to ze sie zgodził grac z nieokrzesanymi kolegam którzy niepotrafia strzelic z 5 metra z głowki a wydzieraja sie do młodego chłopaka który gra bardzo dobrze a ci starsi piłkarze psuja kazde podanie i wymuszaja gre niech sie zastanowia czy dobrze robia wymuszajac gre mysle ze wszyscy wiedza kto wymusza gre i kto strzela poza bramke lub niewykorzystuje setek a potem wine zwala na innych
