Watra udanie zainaugurowała zmagania w V lidze. Od pocz±tku spotkania gospodarze nadawali ton wydarzeniom na boisku. Już w 4 minucie Kuchta przeprowadził indywidualny rajd zakończony niecelnym strzałem. Trwało oblężenie bramki Iskry. W 13 minucie po rzucie rożnym, w potwornym zamieszaniu piłkę do siatki skierował Handzel. Watra nie zwalniała tempa. W 25 minucie aktywny A.Rabiański, po minięciu dwóch obrońców, podwyższył rezultat na 2-0. Mimo wysokiego prowadzenia Watry obraz gry nie zmieniał się. Gospodarze raz po raz konstruowali groĽne akcje. Bramkarz przyjezdnych miał pełne ręce roboty. W 36 minucie strzał P.Dziubasika z trudem przeniósł nad poprzeczk±. Tarnowianie dopiero w 39 minucie oddali groĽny strzał na bramkę Rabiasza. Pierwsza połowa upłynęła pod zdecydowanym dyktandem Watry
Drug± odsłonę Watra zaczęła od mocnego uderzenia. Już w 48 minucie za faul w polu karnym na Janasiku sędzia bez wahania wskazał na "wapno". Jednakże strzał Maciasia obronił Kasprzyk. To nie podłamało piłkarzy spod wzgórza Kotelnicy. Iskra nie maj±c nic do stracenia ¶mielej atakowała lecz wszystkie ataki były niwelowane na 30 metrze od bramki Białczan. Watra groĽnie kontratakowała. W 58 minucie soczysty strzał A.Rabiańskiego l±duje na poprzeczce, a 5 minut póĽniej sytuacji sam na sam nie wykorzystał Macia¶. Gra się zaostrzyła. Tarnowianie zagrozili bramce Watry w 72 minucie lecz udanie interweniował Rabiasz. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Jeszcze w 89 minucie Macia¶ podał do Remiasza którego strzał pięt± obronił Kasprzyk.
Zwycięstwo górali jak najbardziej zasłużone, Watra prowadziła grę i skutecznie ograniczyła grę ofensywn± Iskry.
Autor: Silas
Komentarze:
Dodaj komentarz: (pola wymagane oznaczono gwiazk± (*))
|